jest i będzie najbardziej kosztowną częścią Hip-Hop'u i tego nie da się przeskoczyć. Żadnego bboya nie kosztuje tyle zrobienie figury, co mnie obrazek. Tak samo jest z raperami. Chodzi mi tu tylko o finanse. Dlaczego supergwiazdy mają chodzić w zajebistych ciuchach, a malarze majach zapierdalać w deszcz w obdartych spodniach? Każdy chce mieć coś od życia, ale nie można tego robić tylko dla &lt;orig&gt;hajsu&lt;/&gt;.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;Ludziom robiącym 3D zwykłeś mówić: "co byś robił, gdyby nie urodził się Daim". A co Ty byś robił jakby nie powstał wildstyle?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Sixa: Nie wiem. Jak zaczynałem malować to nie maiłem gazet ani filmów, czasem coś