spokojnie oddalę się na pozycję obserwatora. Powiem nieskromnie, że to bardzo rzadka cecha i chcę ją w sobie pielęgnować. Myślę, że najważniejsze jest umieć poskromić w sobie chęć odwetu, walki o swoje. Na każdym poziomie, i zawodowym, i prywatnym. Przestać myśleć, że musi być tak jak ja chcę. Zawsze można spojrzeć na problem z różnych perspektyw. I warto to robić. Bo czasami okazuje się, że to, na co tracimy tak wiele energii, wcale nie jest tak ważne. A jeśli ten kotlet będzie się dłużej smażył na tej patelni, tak jak chce tego moja żona, to co się stanie? Będzie spalony kotlet