Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 400-401
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1981
społeczeństwa, w szczególności świata pracy, jak i władz". Informując 23 listopada o nominacji Ozdowskiego na wicepremiera, L'Osservatore Romano nie podało, że jest on członkiem jednego z trzech katolickich klubów poselskich. Innymi słowy, podobnie jak fakt udzielenia audiencji przez papieża, potraktowano tę nominację jak każdą inną, ignorując fakt przynależności Ozdowskiego do społeczności katolickiej. Oba fakty uznano więc w Watykanie za przejawy polskiej rzeczywistości politycznej. Według miarodajnych źródeł watykańskich przyjęcie Ozdowskiego przez papieża i jego nominacja na wicepremiera "nie mają w naszych oczach nic wspólnego z prawdziwymi interesami Kościoła i katolickiego społeczeństwa w Polsce. Przyjęcie go stanowi wyłącznie akt kurtuazji, normalny serwitut, wynikający
społeczeństwa, w szczególności świata pracy, jak i władz". Informując 23 listopada o nominacji Ozdowskiego na wicepremiera, L'Osservatore Romano nie podało, że jest on członkiem jednego z trzech katolickich klubów poselskich. Innymi słowy, podobnie jak fakt udzielenia audiencji przez papieża, potraktowano tę nominację jak każdą inną, ignorując fakt przynależności Ozdowskiego do społeczności <page nr=121> katolickiej. Oba fakty uznano więc w Watykanie za przejawy polskiej rzeczywistości politycznej. Według miarodajnych źródeł watykańskich przyjęcie Ozdowskiego przez papieża i jego nominacja na wicepremiera "nie mają w naszych oczach nic wspólnego z prawdziwymi interesami Kościoła i katolickiego społeczeństwa w Polsce. Przyjęcie go stanowi wyłącznie akt kurtuazji, normalny serwitut, wynikający
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego