Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 4
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
lotnisk docelowych. Co znaczy, że nawet jeśli kupię bilet lotniczy do Singapuru na wspaniałego Airbusa A380, to z Warszawy i tak będę leciał do Frankfurtu maleńkim embraerem. Mój bagaż podręczny wyląduje w luku bagażowym, więc kanapki i jajka na twardo odbiorę dopiero w Singapurze. A co, jeśli embraer z Warszawy spóźni się tak jak ten, którym leciałem? Przecież gdy na samolot ma zdążyć 555 pasażerów z 55 miast, to to, że ktoś się spóźni, jest pewne. Wtedy albo pół tysiąca pasażerów będzie czekać na luksusowy samolot w mało luksusowych warunkach lotniska, albo po prostu samolot poleci bez spóźnialskich. I nieszczęśnicy będą czekać
lotnisk docelowych. Co znaczy, że nawet jeśli kupię bilet lotniczy do Singapuru na wspaniałego Airbusa A380, to z Warszawy i tak będę leciał do Frankfurtu maleńkim embraerem. Mój bagaż podręczny wyląduje w luku bagażowym, więc kanapki i jajka na twardo odbiorę dopiero w Singapurze. A co, jeśli embraer z Warszawy spóźni się tak jak ten, którym leciałem? Przecież gdy na samolot ma zdążyć 555 pasażerów z 55 miast, to to, że ktoś się spóźni, jest pewne. Wtedy albo pół tysiąca pasażerów będzie czekać na luksusowy samolot w mało luksusowych warunkach lotniska, albo po prostu samolot poleci bez spóźnialskich. I nieszczęśnicy będą czekać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego