Typ tekstu: Książka
Autor: Saramonowicz Małgorzata
Tytuł: Siostra
Rok: 1996
na oczy. Była blada, jakby zrobiona z papieru. Coś mu to przypomniało. Cmentarz?
Grób na cmentarzu bródnowskim. Właśnie, może to nie chodziło o Marię? A o klasyczne
poszukiwanie kopii własnej matki. Matki! Jeśli tak, to drugi password powinien
brzmieć: matka. Spojrzał na Artura z nadzieją, że da mu szansę na sprawdzenie
kolejnej teorii.
- Jest - krzyknął Artur. - Jest jedna kopia dokumentu "znaki3". Panie Jakubie,
proszę zobaczyć, czy to było to? Jakub pochylił się nad ekranem.
Chodź do nas
Chodź do nas
Bawimy się
Ciemno jest wszędzie
Ciemno jest wszędzie
Już mamy cię!
Nie będzie kolejnej szansy. Wierszyk ciągnął się w nieskończoność. Nieskończoność
na oczy. Była blada, jakby zrobiona z papieru. Coś mu to przypomniało. Cmentarz? <br>Grób na cmentarzu bródnowskim. Właśnie, może to nie chodziło o Marię? A o klasyczne <br>poszukiwanie kopii własnej matki. Matki! Jeśli tak, to drugi password powinien <br>brzmieć: matka. Spojrzał na Artura z nadzieją, że da mu szansę na sprawdzenie <br>kolejnej teorii.<br>- Jest - krzyknął Artur. - Jest jedna kopia dokumentu "znaki3". Panie Jakubie, <br>proszę zobaczyć, czy to było to? Jakub pochylił się nad ekranem.<br>Chodź do nas<br>Chodź do nas<br>Bawimy się<br>Ciemno jest wszędzie<br>Ciemno jest wszędzie<br>Już mamy cię!<br>Nie będzie kolejnej szansy. Wierszyk ciągnął się w nieskończoność. Nieskończoność
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego