Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 32
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Trochę się chyba nawet teraz wstydzimy samych siebie z tamtego czasu, również dlatego, że byliśmy przesadnie dumni ze swojej szlachetności. Więc trudno wracać do tamtego czasu, by czytać go inaczej. To jeden z powodów, dlaczego nie mamy mitu.

Paweł Śpiewak

- Solidarność w latach 1980-1981 nie była poddana temu podstawowemu sprawdzianowi, znanemu od Arystotelesa, czyli sprawdzianowi władzy. Trudno było powiedzieć, jak ci ludzie potrafią z władzy korzystać. Kiedy ten sprawdzian przyszedł w 1989 r., to nie wypadł najlepiej.

Marek Zaleski

- Rzeczywiście, to był jakiś wspaniały powrót narodowej formy, jakaś wspaniała erupcja twórczego anachronizmu, powrót romantycznego ideału autentyczności, wolności samostanowienia własnej tożsamości
Trochę się chyba nawet teraz wstydzimy samych siebie z tamtego czasu, również dlatego, że byliśmy przesadnie dumni ze swojej szlachetności. Więc trudno wracać do tamtego czasu, by czytać go inaczej. To jeden z powodów, dlaczego nie mamy mitu.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;Paweł Śpiewak<br><br>- Solidarność w latach 1980-1981 nie była poddana temu podstawowemu sprawdzianowi, znanemu od Arystotelesa, czyli sprawdzianowi władzy. Trudno było powiedzieć, jak ci ludzie potrafią z władzy korzystać. Kiedy ten sprawdzian przyszedł w 1989 r., to nie wypadł najlepiej.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;Marek Zaleski<br><br>- Rzeczywiście, to był jakiś wspaniały powrót narodowej formy, jakaś wspaniała erupcja twórczego anachronizmu, powrót romantycznego ideału autentyczności, wolności samostanowienia własnej tożsamości
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego