nie boli bardziej". <br><br>&lt;tit&gt;Żyj i pozwól żyć innym&lt;/&gt;<br><br>Czasami, kiedy postępowanie "dziecka nieszczęścia" wpływa na ciebie bardzo destabilizująco - odbiera ochotę do działania, wpędza w poczucie winy i rewiduje twój stosunek do własnego sukcesu - naprawdę nie pozostaje ci nic innego, jak zakończyć taką toksyczną znajomość. To brutalne rozwiązanie może budzić twój sprzeciw - od dzieciństwa uczono cię przecież, że należy pomagać innym. <br>- Pomoc nie może jednak polegać na braniu odpowiedzialności za cudze życie - mówi prof. Wojciech Poznaniak. - Poprzez takie działanie nie pozwalamy innym dorosnąć i utwierdzamy ich w poczuciu skrzywdzenia. Oprócz tego pozbawiamy ich możliwości poznania, jak wspaniałe jest uczucie satysfakcji z kierowania