w nowej sytuacji religii, poczynając od Renesansu, ten składnik, <hi rend="italic">pari</>, istnieje i, co charakterystyczne, po raz pierwszy znajduje sformułowanie u Pascala, choć zaiste zbyt rachunkowo-trzeźwe.<br>Wspominam o <hi rend="italic">pari</> (z przykrością, skoro możliwe jest ono tylko na ziemi Ulro), żeby przypomnieć, że sięgający gdzieś do trzewi przymus wiary nie wyklucza sprzeciwu i świadomości, że jest się dostatecznie wolnym, żeby zagrać na nie. Tym bardziej że kler katolicki w krajach zachodnich dostarcza nierzadko widowisk nie lepszych niż wtedy, kiedy handlował odpustami i milczał o zbrodniach monarchów w zamian za tłuste prebendy. Nie potrzeba przyłączać się do wrogów odnowy i Vaticanum II na