Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 49
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1997
a były minister finansów jedynie częściowo starał się temu zapobiec.
Proponowane przez Balcerowicza środki trudno wszakże przyjąć bezkrytycznie. - Podwyższanie podatków pośrednich nie jest korzystne, lepiej zmieniać podatki bezpośrednie. Zmiany podatków pośrednich doprowadzają do wzrostu cen, a w efekcie - do zmniejszenia popytu. Rząd, zwiększając przychody, jednocześnie zamierza więcej wydać, co jest sprzeczne z zamiarem schłodzenia popytu - przekonuje Mirosław Gronicki, ekspert Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową. Ponadto nałożenie opłaty skarbowej na zaciągane kredyty oznacza w istocie podwyższenie stóp procentowych, co mogłoby zdusić nie tylko wzrost konsumpcji, ale i ograniczyć przedsiębiorczość, zatem na końcu wpłynąć na zmniejszenie tempa wzrostu gospodarczego. Rząd woli jednak podnosić
a były minister finansów jedynie częściowo starał się temu zapobiec.<br> Proponowane przez Balcerowicza środki trudno wszakże przyjąć bezkrytycznie. - Podwyższanie podatków pośrednich nie jest korzystne, lepiej zmieniać podatki bezpośrednie. Zmiany podatków pośrednich doprowadzają do wzrostu cen, a w efekcie - do zmniejszenia popytu. Rząd, zwiększając przychody, jednocześnie zamierza więcej wydać, co jest sprzeczne z zamiarem schłodzenia popytu - przekonuje Mirosław Gronicki, ekspert Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową. Ponadto nałożenie opłaty skarbowej na zaciągane kredyty oznacza w istocie podwyższenie stóp procentowych, co mogłoby zdusić nie tylko wzrost konsumpcji, ale i ograniczyć przedsiębiorczość, zatem na końcu wpłynąć na zmniejszenie tempa wzrostu gospodarczego. Rząd woli jednak podnosić
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego