Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
na genetyce, z drugiej jednak strony nikt dziś nie wyobraża sobie postępu w medycynie bez nakładów ze strony prywatnych inwestorów.

Na temat swobodnego dostępu do pełnej sekwencji genomu człowieka wspólne oświadczenie wydali ostatnio Bill Clinton i Tony Blair. Wysiłki polityków zmierzają do tego, aby interesy sektora prywatnego nie stanęły w sprzeczności z dobrem całych społeczeństw. Jedno jest pewne: obecnie większość uczonych pracujących w sektorze prywatnym stara się opatentować wszystkie kawałki DNA, które mogą mieć jakąkolwiek wartość w medycynie. Wyjaśnia to również pośpiech w ogłaszaniu sekwencji przez Program Badania Ludzkiego Genomu. Dane raz opublikowane nie mogą już stać się podstawą nowych zgłoszeń
na genetyce, z drugiej jednak strony nikt dziś nie wyobraża sobie postępu w medycynie bez nakładów ze strony prywatnych inwestorów.<br><br>Na temat swobodnego dostępu do pełnej sekwencji genomu człowieka wspólne oświadczenie wydali ostatnio Bill Clinton i Tony Blair. Wysiłki polityków zmierzają do tego, aby interesy sektora prywatnego nie stanęły w sprzeczności z dobrem całych społeczeństw. Jedno jest pewne: obecnie większość uczonych pracujących w sektorze prywatnym stara się opatentować wszystkie kawałki DNA, które mogą mieć jakąkolwiek wartość w medycynie. Wyjaśnia to również pośpiech w ogłaszaniu sekwencji przez Program Badania Ludzkiego Genomu. Dane raz opublikowane nie mogą już stać się podstawą nowych zgłoszeń
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego