Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy, urządzeniu domu, telewizji, paleniu papierosów
Rok powstania: 2001
sumie niby jest ulica, ale ja nie wiem, czy ja muszę zapewnić komuś tam dojazd do do działki czy nie?
Musisz.
Muszę? No to nie mogę mu zablokować?
Nie możesz.
No teraz już nie może widocznie.
No właśnie dlatego to zmienili, bo takie głupoty się działy. Że ktoś po prostu sprzedał działki, została mu droga.
No. Tak i u nas było.
No.
I jeszcze podatek za to drogowy płacili.
Albo najciekawszy numer, ale to taki układ jak ja co dzisiaj byłem w sprawie tej drogi. Jest droga i jeżeli ją kupię, to dziesięć działek z domami nie ma dojazdu. I co
sumie niby jest ulica, ale &lt;vocal desc="yyy"&gt; ja nie wiem, czy ja muszę zapewnić komuś tam dojazd &lt;vocal desc="yyy"&gt; do do działki czy nie?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Musisz.&lt;/&gt;<br>&lt;who8&gt;Muszę? No to nie mogę mu zablokować?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Nie możesz.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;No teraz już nie może widocznie. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;No właśnie dlatego to zmienili, bo takie głupoty się działy. Że ktoś po prostu sprzedał działki, została mu droga. &lt;/&gt;<br>&lt;who8&gt;No. Tak i u nas było.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;No. &lt;/&gt;<br>&lt;who8&gt;I jeszcze podatek za to drogowy płacili.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Albo najciekawszy numer, ale to taki układ jak ja co dzisiaj byłem w sprawie tej drogi. Jest droga i jeżeli ją kupię, to dziesięć działek z domami nie ma dojazdu. I co
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego