dokładnie tyle, ile potrzebuję na tę cudowną kurtkę! <br>15 lipca <br>O rany! Te 200 zł przeznaczone były na zaległy rachunek telefoniczny. No i co? TP SA nie zbiednieje, jak trochę poczeka. <br>19 lipca <br>Jestem wściekła. Odkryłam na osiedlu fajny sklep, ale, niestety, nie można płacić w nim kartą! Zrobiłam awanturę sprzedawczyni. Poszłam na zakupy gdzie indziej. <br>21 lipca <br>TP SA straszy, że odłączy mi telefon. Zapłacę, kiedy pensja wpłynie na konto, ale nie będę się spieszyć z czynszem. <br>25 lipca <br>Pensja jeszcze nie przyszła, więc postanowiłam pożyczyć pieniądze od przyjaciółki. Magda coś kręci, twierdzi, że jeszcze nie oddałam jej poprzedniego długu