liczyć na ich przychylność.<br>GIEDROYC, CZYLI JA: Zawsze byłem samotnikiem, podszytym chyba wielkim egoizmem, bez życia osobistego; zmarnowałem wiele możliwości i zrobiłem wiele krzywd różnym ludziom, jacy byli do mnie jednak tak czy inaczej przywiązani.<br>W te ciemne zakamarki zagłębiam się czasem w czasie bezsennych nocy, ale staram się to spychać w jakąś podświadomość...<br>GOMBROWICZ: Zabawny, ale męczący.<br>Uwielbiał de Gaulle'a, którego nie znosił Jeleński.<br>Kiedyś szło przez radio przemówienie Generała, Gombrowicz krzyknął: "na kolana!"; wywarł taką presję, że Jeleński też klęknął...<br>Gombrowicz nie był kutwą, ale nie czuł się dobrze bez stabilizacji finansowej, stąd te jego ustawiczne zabiegi o pieniądze