Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 4
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
ręki tzw. ekskluzywne pisma, zawsze odnoszę wrażenie, że są one adresowane do kobiet pracujących w biurach i to w dodatku na lepszych stanowiskach. A gdzie jest choć jedno słowo o nas, kobietach listonoszkach, ekspedientkach, sprzątaczkach, konduktorkach, kelnerkach? My również czytamy "lepsze" pisma. My także miewamy dobre wykształcenie w lepszych szkołach średnich lub studiujemy zaocznie, ale żyjemy w takich miastach, gdzie o pracę trudno i na życie zarabiamy inaczej. Są też wśród nas i takie, które już mają tytuł magistra, ale brak im nie tylko rynku pracy, lecz również siły przebicia, więc podejmują wyzwania słabsze i wegetują na tzw. gorszych posadach. My
ręki tzw. ekskluzywne pisma, zawsze odnoszę wrażenie, że są one adresowane do kobiet pracujących w biurach i to w dodatku na lepszych stanowiskach. A gdzie jest choć jedno słowo o nas, kobietach listonoszkach, ekspedientkach, sprzątaczkach, konduktorkach, kelnerkach? My również czytamy "lepsze" pisma. My także miewamy dobre wykształcenie w lepszych szkołach średnich lub studiujemy zaocznie, ale żyjemy w takich miastach, gdzie o pracę trudno i na życie zarabiamy inaczej. Są też wśród nas i takie, które już mają tytuł magistra, ale brak im nie tylko rynku pracy, lecz również siły przebicia, więc podejmują wyzwania słabsze i wegetują na tzw. gorszych posadach. My
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego