Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 03.22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
które "chcą obalić prezydenta walczącego ze skorumpowaną władzą", ale i dziennikarzom, którzy ich zdaniem nieobiektywnie przedstawiają kryzys polityczny na Litwie. - Mamy nadzieję, że nasze akcje wpłyną na posłów - powiedział "Rz" jeden z liderów ruchu, również poseł na Sejm, profesor Rolandas Pavilionis.
(R.Mic.)


W Kosowie spokojniej

Sytuacja w Kosowie powoli stabilizuje się. Noc z soboty na niedzielę przebiegła bez większych incydentów. Wczoraj na terenie prowincji zaostrzono środki bezpieczeństwa ze względu na pogrzeb albańskich dzieci, których śmierć doprowadziła do wybuchu zamieszek na tle etnicznym. W ceremonii wzięło udział ponad 3 tys. Albańczyków. Porządku pilnowali żołnierze KFOR. Z powodu trwających od środy starć co
które &lt;q&gt;&lt;transl&gt;"chcą obalić prezydenta walczącego ze skorumpowaną władzą"&lt;/&gt;&lt;/&gt;, ale i dziennikarzom, którzy ich zdaniem nieobiektywnie przedstawiają kryzys polityczny na Litwie. &lt;q&gt;&lt;transl&gt;- Mamy nadzieję, że nasze akcje wpłyną na posłów&lt;/&gt;&lt;/&gt; - powiedział &lt;name type="tit"&gt;"Rz"&lt;/&gt; jeden z liderów ruchu, również poseł na &lt;name type="org"&gt;Sejm&lt;/&gt;, profesor &lt;name type="person"&gt;Rolandas Pavilionis&lt;/&gt;.<br>&lt;au&gt;(R.Mic.)&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br>&lt;tit&gt;W &lt;name type="place"&gt;Kosowie&lt;/&gt; spokojniej&lt;/&gt;<br><br>Sytuacja w &lt;name type="place"&gt;Kosowie&lt;/&gt; powoli stabilizuje się. Noc z soboty na niedzielę przebiegła bez większych incydentów. Wczoraj na terenie prowincji zaostrzono środki bezpieczeństwa ze względu na pogrzeb albańskich dzieci, których śmierć doprowadziła do wybuchu zamieszek na tle etnicznym. W ceremonii wzięło udział ponad 3 tys. Albańczyków. Porządku pilnowali żołnierze KFOR. Z powodu trwających od środy starć co
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego