Typ tekstu: Książka
Autor: Krzysztoń Jerzy
Tytuł: Obłęd
Rok: 1983
generałem brygady z Londynu.
Tak samo jak ten tu Jasieńku z obolałą głową mógł polec w szarży pod Rokitną, a zarazem zgruchotać autobus pełen pasażerów w pięćdziesiąt parę lat później.
Nic tu nie narusza logiki wydarzeń.
Oba wcielenia są równie prawdziwe i równie rzeczywiste, tylko - rzecz jasna - obowiązuje tajemnica wskrzeszenia, stąd ta cała maskarada dla profanów.
Takich jak ja, na przykład, bo za profana mnie uważają - i słusznie, gdyż nie jestem żadną historyczną postacią i mam tylko jedno zwykłe życie - ale to ja swoim rozumem rozszyfrowałem mechanizm całego przedsięwzięcia, podwójne biografie, podwójne wcielenia wszystkich członków Korpusu Rezerw Obywatelskich, wszystkich wskrzeszanych umarlaków
generałem brygady z Londynu.<br>&lt;page nr=109&gt; Tak samo jak ten tu Jasieńku z obolałą głową mógł polec w szarży pod Rokitną, a zarazem zgruchotać autobus pełen pasażerów w pięćdziesiąt parę lat później.<br>Nic tu nie narusza logiki wydarzeń.<br>Oba wcielenia są równie prawdziwe i równie rzeczywiste, tylko - rzecz jasna - obowiązuje tajemnica wskrzeszenia, stąd ta cała maskarada dla profanów.<br>Takich jak ja, na przykład, bo za profana mnie uważają - i słusznie, gdyż nie jestem żadną historyczną postacią i mam tylko jedno zwykłe życie - ale to ja swoim rozumem rozszyfrowałem mechanizm całego przedsięwzięcia, podwójne biografie, podwójne wcielenia wszystkich członków Korpusu Rezerw Obywatelskich, wszystkich wskrzeszanych umarlaków
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego