Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie
Nr: 22.02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
z udziałem policji, prokuratury i sędziów". Domniemany szef gangu twierdził również, że nie udowodniono mu wcale, że "Dziad" to jego pseudonim, a nie jego nieżyjącego brata Wiesława.
Czy dzięki świadkowi koronnemu Henryk N. odpowie za kierowanie gangiem? Do tej pory kilka razy stawał przed sądem, ale nie udowodniono mu, że stał na czele zorganizowanej grupy przestępczej.
Świadek koronny pojawił się w polskim prawie we wrześniu 1998 r. Może nim zostać członek gangu, który zdecyduje się na współpracę z organami ścigania - przekaże im informacje o działalności grupy, a potem złoży przed sądem zeznania obciążające kolegów. W zamian za to może liczyć na bezkarność. W
z udziałem policji, prokuratury i sędziów". Domniemany szef gangu twierdził również, że nie udowodniono mu wcale, że "Dziad" to jego pseudonim, a nie jego nieżyjącego brata Wiesława. <br>Czy dzięki świadkowi koronnemu Henryk N. odpowie za kierowanie gangiem? Do tej pory kilka razy stawał przed sądem, ale nie udowodniono mu, że stał na czele zorganizowanej grupy przestępczej. <br>Świadek koronny pojawił się w polskim prawie we wrześniu 1998 r. Może nim zostać członek gangu, który zdecyduje się na współpracę z organami ścigania - przekaże im informacje o działalności grupy, a potem złoży przed sądem zeznania obciążające kolegów. W zamian za to może liczyć na bezkarność. W
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego