Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Glamour
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
naprawdę nieszczęśliwy. Chciałem przerwać alkoholowy ciąg. Rano wstawałem zmęczony i skacowany. Nie pamiętałem treści rozmów. Dochodziło do mnie, że jestem wstrętny i wyglądam obrzydliwie. To mnie przygnębiało. Było banalne, bezmyślne i głupie. Teraz jestem lepszym aktorem i człowiekiem, który wie, co naprawdę jest ważne w życiu. Przewartościowałem wiele spraw. Nie stałem się mnichem i nie siedzę w domu, ale jestem bardziej odpowiedzialny i po prostu uważam na to, co robię. Jest we mnie wiele niespożytej chęci do życia i pracy.
Następca Kennedy'ego
Mimo że proponowane mu honoraria są bardzo wysokie, on nie zawsze się na nie zgadza. Affleck uważa, że jego
naprawdę nieszczęśliwy. Chciałem przerwać alkoholowy ciąg. Rano wstawałem zmęczony i skacowany. Nie pamiętałem treści rozmów. Dochodziło do mnie, że jestem wstrętny i wyglądam obrzydliwie. To mnie przygnębiało. Było banalne, bezmyślne i głupie. Teraz jestem lepszym aktorem i człowiekiem, który wie, co naprawdę jest ważne w życiu. Przewartościowałem wiele spraw. Nie stałem się mnichem i nie siedzę w domu, ale jestem bardziej odpowiedzialny i po prostu uważam na to, co robię. Jest we mnie wiele niespożytej chęci do życia i pracy. <br>&lt;tit&gt;Następca Kennedy'ego&lt;/&gt; <br>Mimo że proponowane mu honoraria są bardzo wysokie, on nie zawsze się na nie zgadza. Affleck uważa, że jego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego