Typ tekstu: Książka
Autor: Milewski Stanisław
Tytuł: Ciemne sprawy międzywojnia
Rok: 2002
uniewinnił oficera, który zastrzelił swego szwagra, gdy ów spoliczkował go w knajpie, o czym dalej będzie mowa szerzej. Nic więc dziwnego, że i teraz znalazł wyjście. Przyjęto - choć prawo takiej możliwości nie dawało, o czym pisał po paru latach sam Daniec na łamach "Wojskowego Przeglądu Prawniczego" - że Szeptycki działał w stanie wyższej konieczności i zwolniono go od kary. Prokurator, oczywiście, odwołał się; interweniowało też Ministerstwo Spraw Wojskowych. Sprawa w końcu kwietnia 1926 roku trafiła aż na wokandę Wojskowego Sądu Najwyższego. "Bardzo dziękuję za udzie-lenie mi głosu - oświadczył generał przed jego obliczem - ale nie mam nic do powiedzenia". Ponieważ art. 481 k.k
uniewinnił oficera, który zastrzelił swego szwagra, gdy ów spoliczkował go w knajpie, o czym dalej będzie mowa szerzej. Nic więc dziwnego, że i teraz znalazł wyjście. Przyjęto - choć prawo takiej możliwości nie dawało, o czym pisał po paru latach sam Daniec na łamach "Wojskowego Przeglądu Prawniczego" - że Szeptycki działał w stanie wyższej konieczności i zwolniono go od kary. Prokurator, oczywiście, odwołał się; interweniowało też Ministerstwo Spraw Wojskowych. Sprawa w końcu kwietnia 1926 roku trafiła aż na wokandę Wojskowego Sądu Najwyższego. <q>"Bardzo dziękuję za udzie-lenie mi głosu</> - oświadczył generał przed jego obliczem - <q>ale nie mam nic do powiedzenia"</>. Ponieważ art. 481 k.k
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego