Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Wszystko czerwone
Rok wydania: 2001
Rok powstania: 1974
Ona pyta tak natrętnie, że ja tego nie wytrzymuję. Zełgałam.
- Co zełgałaś?
- Że mam być u adwokata o piątej, że muszę szukać w domu dokumentów, nie pamiętam dokładnie, zełgałam, co popadło.
- Ale dzięki niej masz z głowy dziennikarzy i wszelkie niedyskrecje. Ona pilnuje... To co? Jutro opuszczamy dom?
- Opuszczamy - zdecydowała stanowczo Zosia.
- Muszę być jutro w kasie chorych - westchnęła Alicja. - Muszę być u Jensa. Muszę zmienić olej w samochodzie. Muszę jechać do Viborg w sprawie tego jakiegoś podziału mienia. Chyba mnie w końcu wyrzucą z pracy...

***

Dzień spędzony w Angleterre dostarczył zarówno Pawłowi, jak i mnie nader nikłych wrażeń. Zabawialiśmy się
Ona pyta tak natrętnie, że ja tego nie wytrzymuję. Zełgałam.<br>- Co zełgałaś?<br>- Że mam być u adwokata o piątej, że muszę szukać w domu dokumentów, nie pamiętam dokładnie, zełgałam, co popadło.<br>- Ale dzięki niej masz z głowy dziennikarzy i wszelkie niedyskrecje. Ona pilnuje... To co? Jutro opuszczamy dom?<br>- Opuszczamy - zdecydowała stanowczo Zosia.<br>- Muszę być jutro w kasie chorych - westchnęła Alicja. - Muszę być u Jensa. Muszę zmienić olej w samochodzie. Muszę jechać do Viborg w sprawie tego jakiegoś podziału mienia. Chyba mnie w końcu wyrzucą z pracy...<br><br>***<br><br>Dzień spędzony w Angleterre dostarczył zarówno Pawłowi, jak i mnie nader nikłych wrażeń. Zabawialiśmy się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego