MORBIDETTO<br>Szczególniej w tych, których wcale nie wypowiada.<br>LUBRICA<br>A mówią na mieście, a nawet tu, między nami, że ty,<br>przewielebny kacie, wiesz wszystko.<br>MORBIDETTO<br>Znam go w chwilach gniewu i furii. Ale nie rozumiem<br>pewnych odruchów jego spokoju i łagodności.<br>LUBRICA<br>Czy nie są to momenty odpoczynku?<br>MORBIDETTO<br>Nie, stanowczo nie. To są programowe zniżenia lotu,<br>zaczajenia się, jakieś nieludzkie świadome upadki. Ale to<br>nie jest słabość.<br>LUBRICA<br>Na czym opierasz to przypuszczenie?<br>MORBIDETTO<br>Na tym, że siedzę tu z wami. Jeśli mnie zdołał on uwięzić,<br>MNIE, to znaczy, że duch jego nie zna słabości. Czy<br>wiecie, że od tej