Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Soból
Tytuł: Mojry
Rok: 2005
były wyjątkowe, jakby je kupował w galerii. On ich wcale nie szukał, nie zdobywał, nie czarował, tak jak to robi Michel, który prowadzi kawiarnię przy następnej przecznicy. Michel to jest mistrz uwodzenia, ma swoje sekretne metody i czasem mi opowiada o nich i o swoich zdobyczach. Ja jestem już bardzo stara i on nie widzi we mnie kobiety, tylko najwyżej towarzysza do wieczornych rozmów, kiedy mu się akurat nie uda jakiś podryw i na jeden dzień zostaje sam. Ja też mu dużo opowiadam, bo to mądry i wrażliwy chłopiec, chociaż czegoś mu w środku brakuje. Z tymi dziewczynami to tylko sypia
były wyjątkowe, jakby je kupował w galerii. On ich wcale nie szukał, nie zdobywał, nie czarował, tak jak to robi Michel, który prowadzi kawiarnię przy następnej przecznicy. Michel to jest mistrz uwodzenia, ma swoje sekretne metody i czasem mi opowiada o nich i o swoich zdobyczach. Ja jestem już bardzo stara i on nie widzi we mnie kobiety, tylko najwyżej towarzysza do wieczornych rozmów, kiedy mu się akurat nie uda jakiś podryw i na jeden dzień zostaje sam. Ja też mu dużo opowiadam, bo to mądry i wrażliwy chłopiec, chociaż czegoś mu w środku brakuje. Z tymi dziewczynami to tylko sypia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego