co myśli o mnie mój szef?" ma kluczowe znaczenie. <br>Niektóre firmy mają zwyczaj przeprowadzania sformalizowanych, okresowych ocen pracowników. Należy poważnie do nich podejść i uważnie analizować ich rezultaty. Szereg sygnałów dociera do nas bardziej nieformalnymi kanałami. Jeśli szef po ojcowsku nas upomni: "No, pani Małgosiu, coś się pani ostatnio nie stara", nie trzeba wpadać w panikę, ale nie wolno też takiego komunikatu bagatelizować. Czasami opinia przełożonego ukryta jest w jego decyzjach dotyczących podziału obowiązków. Jeśli od pół roku szef nie powierzył nam żadnego odpowiedzialnego zadania, to znak, że źle się dzieje. Warto wówczas umówić się ze zwierzchnikiem na rozmowę. Wielu menedżerów