Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 13 / 14
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
jesteś z Zakopanego. A dużo tam jeszcze u was śniegu? Można jeździć na nartach? Niemal chórem wszyscy odpowiedzieli: -Tak. Później z grupy dochodziły głosy: - Jesteśmy też z Poronina. Ktoś dodał: - A my z Kościeliska. Raptem do Ojca Świętego podeszła Józefa Chromik: - A jo jest Józka Majerczyk od Matusków z Poronina, staro narciarka. Po chwili doszła do niej siostra Zofia Rumińska, która wesoło dodała: - A jo jest siostra, Zośka od Matusków. Kie jo była piykno i młodo, to my oboje z Ojcym Świyntym w Poroninie tońcyli. Bocycie? Papież serdecznie się śmiał, a z boku było słychać głos księdza Stanisława Dziwisza: - Ale górale
jesteś z Zakopanego. A dużo tam jeszcze u was śniegu? Można jeździć na nartach? Niemal chórem wszyscy odpowiedzieli: -Tak. Później z grupy dochodziły głosy: - Jesteśmy też z Poronina. Ktoś dodał: - A my z Kościeliska. Raptem do Ojca Świętego podeszła Józefa Chromik: - A <dialect>jo</> jest Józka Majerczyk od Matusków z Poronina, <dialect>staro</> narciarka. Po chwili doszła do niej siostra Zofia Rumińska, która wesoło dodała: - A <dialect>jo</> jest siostra, Zośka od Matusków. <dialect>Kie jo była piykno i młodo, to my oboje z Ojcym Świyntym w Poroninie tońcyli. Bocycie</>? Papież serdecznie się śmiał, a z boku było słychać głos księdza Stanisława Dziwisza: - Ale górale
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego