Typ tekstu: Książka
Autor: Dunin Kinga
Tytuł: Tabu
Rok: 1998
prawda - uśmiechnął się do niej Marek. - A jak jest z tobą? Czy potrafiłabyś cieszyć się chwilą, nie myśląc o przyszłości?
Marta spuściła wzrok i nic mu nie odpowiedziała.
- Uwaga, karp! Zróbcie miejsce na stole! - W drzwiach kuchni pojawiła się Mirka z półmiskiem.
Zapewne ości w karpiu sprawiły, że rozmowy przy stole zamilkły i przez pewien czas słychać było tylko pełne aprobaty mruknięcia. A potem... Potem nastąpiła chwila z nieukrywaną niecierpliwością oczekiwana przez najmłodszych, a także przez starszych, choć nie dawali tego po sobie poznać. Prezenty!
Prezenty. Chyba każdy, bez względu na wiek, lubi je dostawać, chociaż... może z czasem, podobnie jak
prawda - uśmiechnął się do niej Marek. - A jak jest z tobą? Czy potrafiłabyś cieszyć się chwilą, nie myśląc o przyszłości?<br>Marta spuściła wzrok i nic mu nie odpowiedziała.<br>- Uwaga, karp! Zróbcie miejsce na stole! - W drzwiach kuchni pojawiła się Mirka z półmiskiem.<br>Zapewne ości w karpiu sprawiły, że rozmowy przy stole zamilkły i przez pewien czas słychać było tylko pełne aprobaty mruknięcia. A potem... Potem nastąpiła chwila z nieukrywaną niecierpliwością oczekiwana przez najmłodszych, a także przez starszych, choć nie dawali tego po sobie poznać. Prezenty!<br>Prezenty. Chyba każdy, bez względu na wiek, lubi je dostawać, chociaż... może z czasem, podobnie jak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego