mniej więcej zorientowana, jaki ma stosunek do dzieciaczków.</><br><who2>Yhy. Znałyśmy się... dokładnie, znałyśmy się wcześniej z widzenia.<pause> I potem Ola właśnie wyjeżdża, więc mówi, słuchaj, szukasz szukasz, a ja tutaj mam dla ciebie panią Jadzię.</><br><who1>Mogę odstąpić, tak? <vocal desc="laugh"> Pomoc sąsiedzka?</><br><who2>Dokładnie. Tylko że jakby inny budżet, no bo oni...</><br><who1>Inna stopa życiowa.</><br><who2>Więcej zarabiali od nas i ja powiedziałam i ja powiedziałam, słuchaj, może takich pieniędzy nie może się u nas spodziewać.</><br><who1><gap> A mąż w jakiej branży, przepraszam że pytam.</><br><who2>W rafinerii pracuje.</><br><who1>O.</><br><who2>Tak. Ale absolutnie nie od niego zależy podwyżka, bo oni <gap>, więc proszę...</><br><who1>Nie nie nie.</><br><who2>...proszę się na