te magazyny istnieją. Mąż traktuje dom jak hotel. Zje, poczyta, załatwi potrzebę seksualną i idzie do prawdziwego życia gdzieś w mieście. Albo żyje za szklaną ścianą - obojętny, apatyczny. Drugie z pary buduje wtedy w sobie obronną ścianę własną. Jeszcze są w kontakcie z innymi, spoza domu, spotykają się, rozmawiają, ale stopniowo i tego oduczają się: samotność jak liszaj zarasta każdy centymetr życia.<br><br>&lt;tit&gt;Dla samotnych piechurów&lt;/&gt;<br><br>Kogo nie stać na wyjazdy zagraniczne może skorzystać z oferty oddziałów PTTK, organizujących weekendowe piesze wędrówki i rajdy z przewodnikiem. Nie każdy odważy się na samotne spacery po lesie, ale pod opieką Sekcji Kresowej Staromiejskiego Koła