Typ tekstu: Książka
Tytuł: Najprostszą drogą. Rozmowy z artystami
Rok: 1998
Tytuł: Najprostszą drogą. Rozmowy z artystami
Rok: 1998
i o uznanie specyficzności tej dziedziny sztuki poza nią.
I wygrał.
Rzeczywiście. Z czasem się okazało, że aż za dobrze. Ale to żarty. Kiedy jednak pójdziesz na jakąś dużą wystawę grafiki, da się zobaczyć, że owa szczególna, często warsztatowego pochodzenia odrębność zaszła ogromnie daleko. Grafika zaczyna się nią karmić i stroić miny. Bo to jest tak, że budując jakości - tworzymy wyrazistą tożsamość. Ta tożsamość przejawia tendencję do zasklepiania się. I bywa, że kostnieje w konwencji.
Czy uważasz, że grafice "przynależy" aspekt literacki, metaforyczny?
Być może, choć grafika nie ma praw wyłączności. Widziałem w życiu wiele wspaniałych obrazów stworzonych z potrzeby narracji. Rodowód
I wygrał.
Rzeczywiście. Z czasem się okazało, że aż za dobrze. Ale to żarty. Kiedy jednak pójdziesz na jakąś dużą wystawę grafiki, da się zobaczyć, że owa szczególna, często warsztatowego pochodzenia odrębność zaszła ogromnie daleko. Grafika zaczyna się nią karmić i stroić miny. Bo to jest tak, że budując jakości - tworzymy wyrazistą tożsamość. Ta tożsamość przejawia tendencję do zasklepiania się. I bywa, że kostnieje w konwencji.
Czy uważasz, że grafice "przynależy" aspekt literacki, metaforyczny?
Być może, choć grafika nie ma praw wyłączności. Widziałem w życiu wiele wspaniałych obrazów stworzonych z potrzeby narracji. Rodowód
i o uznanie specyficzności tej dziedziny sztuki poza nią.</><br><who1>I wygrał.</><br><who4>Rzeczywiście. Z czasem się okazało, że aż za dobrze. Ale to żarty. Kiedy jednak pójdziesz na jakąś dużą wystawę grafiki, da się zobaczyć, że owa szczególna, często warsztatowego pochodzenia odrębność zaszła ogromnie daleko. Grafika zaczyna się nią karmić i stroić miny. Bo to jest tak, że budując jakości - tworzymy wyrazistą tożsamość. Ta tożsamość przejawia tendencję do zasklepiania się. I bywa, że kostnieje w konwencji.</><br><who1>Czy uważasz, że grafice "przynależy" aspekt literacki, metaforyczny?</><br><who4>Być może, choć grafika nie ma praw wyłączności. Widziałem w życiu wiele wspaniałych obrazów stworzonych z potrzeby narracji. Rodowód
