Według naszych szacunków, państwo przeznacza na<br>swoją zagraniczną promocję ponad 700 mln zł. Większość pieniędzy pochłania<br>finansowanie infrastruktury i utrzymywanie administracji. Pozostałe nie<br>zawsze są wydawane sensownie. Kuleją również inne formy promocji, nawet<br>te, które nie wymagają dużych nakładów finansowych. Na przykład jeszcze w<br>połowie sierpnia tego roku na promocyjnej stronie internetowej Centrum<br>Informacyjnego Rządu można było znaleźć informacje z 1996 r., mapę Polski<br>ze starym podziałem administracyjnym i posłuchać jarmarcznej wersji hymnu<br>naszego kraju. Inne kraje doceniają znaczenie obecności w sieci globalnej<br>i traktują tę sprawę poważnie: - Chcemy, by na mającej się wkrótce pojawić<br>stronie internetowej ambasady można było szybko znaleźć