Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.13
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
i skuteczności - twierdzą funkcjonariusze.
Wszystko się wydało, kiedy policjanci powiązali pewne fakty. W ciągu trzech ostatnich lat, kilkakrotnie na terenie Poznania w różnych okolicznościach eksplodowały ładunki wybuchowe umieszczane pod samochodami poznańskich biznesmenów. Bombę znaleziono również pod samochodem jednego z ochroniarzy firmy Jeronimo Martins z Poznania. Kiedy mężczyzna przyjechał do pracy, stróż w portierni zauważył pakunek zamontowany pod podwoziem. Według fachowców, był to profesjonalny ładunek wybuchowy z założonym telefonem komórkowym. Wybuch miał nastąpić po odebraniu sygnału telefonicznego. - Gdyby eksplodował, kierowca na pewno by zginął, a być może ucierpiałoby jeszcze wiele innych osób, bo pole rażenia bomby było bardzo duże - uważają policjanci. Dlaczego
i skuteczności&lt;/&gt; - twierdzą funkcjonariusze.<br>Wszystko się wydało, kiedy policjanci powiązali pewne fakty. W ciągu trzech ostatnich lat, kilkakrotnie na terenie &lt;name type="place"&gt;Poznania&lt;/&gt; w różnych okolicznościach eksplodowały ładunki wybuchowe umieszczane pod samochodami poznańskich biznesmenów. Bombę znaleziono również pod samochodem jednego z ochroniarzy firmy &lt;name type="org"&gt;Jeronimo Martins&lt;/&gt; z &lt;name type="place"&gt;Poznania&lt;/&gt;. Kiedy mężczyzna przyjechał do pracy, stróż w portierni zauważył pakunek zamontowany pod podwoziem. Według fachowców, był to profesjonalny ładunek wybuchowy z założonym telefonem komórkowym. Wybuch miał nastąpić po odebraniu sygnału telefonicznego. &lt;q&gt;- Gdyby eksplodował, kierowca na pewno by zginął, a być może ucierpiałoby jeszcze wiele innych osób, bo pole rażenia bomby było bardzo duże&lt;/&gt; - uważają policjanci. Dlaczego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego