za naruszenie jego dobrego imienia przez podanie nieprawdziwej informacji sugerującej wspólne spędzenie wakacji z &lt;name type="person"&gt;Władymirem Ałganowem&lt;/name&gt;, rosyjskim szpiegiem, i ich bliski związek - orzekł wczoraj &lt;name type="org"&gt;Sąd Okręgowy&lt;/name&gt; w &lt;name type="place"&gt;Warszawie&lt;/name&gt;. Obowiązek przeprosin solidarnie spoczywa na &lt;name type="person"&gt;Tomaszu Wołku&lt;/name&gt;, wydawcy i autorach artykułu. Ponadto &lt;name type="person"&gt;Wołek&lt;/name&gt; z wydawcą dodatkowo przeproszą za tytuł artykułu, zdjęcia i sugestywne podpisy. <br>Sąd oddalił żądanie prezydenta, by pozwani zapłacili 2,5 mln &lt;name type="prod"&gt;zł&lt;/name&gt; na rzecz powodzian. Adwokaci prezydenta mecenasi &lt;name type="person"&gt;Tadeusz Virion&lt;/name&gt; i &lt;name type="person"&gt;Andrzej Sandomierski&lt;/name&gt; nie kryli zadowolenia już od chwili odczytania sentencji o przeproszeniu. Po sprawie powiedzieli, że ono właśnie było zasadniczym żądaniem, pieniądze miały drugorzędne znaczenie. <br>&lt;au&gt;Marek Domagalski&lt;/au&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sex="f"&gt;<br>&lt;tit&gt;&lt;name type="org"&gt;TELEKOMUNIKACJA&lt;/name&gt; <br>Wybrano