Typ tekstu: Książka
Autor: Sekuła Helena
Tytuł: Ślad węża
Rok: 2004
tygodni.
- Widziałaś go, wiesz jak się nazywa?
- Nie. Rottweiler go nie pokazał.
- Czy ten audytor na pewno istniał, na pewno badał dokumenty?
- Już nic nie wiem na pewno.
- Bogna, twoje umiejętności w dziedzinie, powiedzmy, zarządzania są bardzo świeże, niepełne...
- Ale kontenery wagony, odróżniam od innych opakowań trwałych, produkt finalny od surowca...
- Prymitywny przekręt. Prymitywny i bezwzględny. Facet upatrzył sobie kobietkę samotną z dzieckiem, ufną i niekompetentną, dopiero z marszu zdobywającą ostrogi. Łatwy łup. Dlatego dostałaś to stanowisko.
- Taki przekręt może starczyć na raz.
- Może starczyć na wiele razy. Już w tym siedzisz. Mocna podstawa do szantażu. Trafny wybór. Kobieta bez doświadczenia
tygodni.<br>- Widziałaś go, wiesz jak się nazywa?<br>- Nie. Rottweiler go nie pokazał.<br>- Czy ten audytor na pewno istniał, na pewno badał dokumenty?<br>- Już nic nie wiem na pewno.<br>- Bogna, twoje umiejętności w dziedzinie, powiedzmy, zarządzania są bardzo świeże, niepełne...<br>- Ale kontenery wagony, odróżniam od innych opakowań trwałych, produkt finalny od surowca...<br>- Prymitywny przekręt. Prymitywny i bezwzględny. Facet upatrzył sobie kobietkę samotną z dzieckiem, ufną i niekompetentną, dopiero z marszu zdobywającą ostrogi. Łatwy łup. Dlatego dostałaś to stanowisko.<br>- Taki przekręt może starczyć na raz.<br>- Może starczyć na wiele razy. Już w tym siedzisz. Mocna podstawa do szantażu. Trafny wybór. Kobieta bez doświadczenia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego