Typ tekstu: Książka
Autor: Wolanowski Lucjan
Tytuł: Upał i gorączka
Rok: 1996
też na Filipinach, gdzie zabiła dwóch ludzi i wyrządziła straty w zbiorach, oceniane na dwa miliony pesos. Hongkong został ominięty. Lorna nie zjawiła się w kolonii. Jeżeli dobrze pójdzie, to i Mary, która gdzieś tam zrodzi się na Oceanie Spokojnym, nie odwiedzi miasta. Kto wie, może to korowód dżonek i sute ofiary odwróciły to nieszczęście?
Ludzie z dżonek przeszli dziś ulicami miasta w dwugodzinnej procesji. Nieśli wizerunek bożka Tam Kung, patrona rybaków, który opiekuje się nimi zawsze w godzinach grozy. Spalano ofiarne kadzidła, wybuchy ogni sztucznych wyrastały nagle z hałasu ulicy, kiedy wierni szli błotnistymi uliczkami starego portu. Stary kapłan najpierw
też na Filipinach, gdzie zabiła dwóch ludzi i wyrządziła straty w zbiorach, oceniane na dwa miliony pesos. Hongkong został ominięty. Lorna nie zjawiła się w kolonii. Jeżeli dobrze pójdzie, to i Mary, która gdzieś tam zrodzi się na Oceanie Spokojnym, nie odwiedzi miasta. Kto wie, może to korowód dżonek i sute ofiary odwróciły to nieszczęście?<br> Ludzie z dżonek przeszli dziś ulicami miasta w dwugodzinnej procesji. Nieśli wizerunek bożka Tam Kung, patrona rybaków, który opiekuje się nimi zawsze w godzinach grozy. Spalano ofiarne kadzidła, wybuchy ogni sztucznych wyrastały nagle z hałasu ulicy, kiedy wierni szli błotnistymi uliczkami starego portu. Stary kapłan najpierw
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego