Typ tekstu: Książka
Autor: Świderski Bronisław
Tytuł: Słowa obcego
Rok: 1998
góry, by, kompletnie wyczerpane, opaść na czubek głowy, jednocześnie powodując swędzenie nie do wytrzymania. Przybysz cierpiał, ale wiedział, że nie wolno mu się podrapać. Profesor Dantzig z pewnością ujrzałby we wznoszącej się niecierpliwie dłoni dwa palce, sygnalizujące pytanie. Z pewnością wskazałby na niego, a wtedy przybysz zostałby zdemaskowany.
Strach i swędzenie - takie były pierwsze wrażenia, jakie zapamiętał z wykładu. Za pomocą posiadanej już wiedzy o świecie, ludziach, a także o innych wykładach, oraz ze szczątków słów, jakie do niego dotarły, spróbował wyobrazić sobie główną ideę odczytu. Powszechnie bowiem wiadomo, że pierwsze pięć, a nawet dziesięć minut prelegent poświęca na uwagi wstępne
góry, by, kompletnie wyczerpane, opaść na czubek głowy, jednocześnie powodując swędzenie nie do wytrzymania. Przybysz cierpiał, ale wiedział, że nie wolno mu się podrapać. Profesor Dantzig z pewnością ujrzałby we wznoszącej się niecierpliwie dłoni dwa palce, sygnalizujące pytanie. Z pewnością wskazałby na niego, a wtedy przybysz zostałby zdemaskowany.<br>Strach i swędzenie - takie były pierwsze wrażenia, jakie zapamiętał z wykładu. Za pomocą posiadanej już wiedzy o świecie, ludziach, a także o innych wykładach, oraz ze szczątków słów, jakie do niego dotarły, spróbował wyobrazić sobie główną ideę odczytu. Powszechnie bowiem wiadomo, że pierwsze pięć, a nawet dziesięć minut prelegent poświęca na uwagi wstępne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego