Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Glamour
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
Tytuł: Glamour
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
historyczny, w którym miesza się kilka różnych wątków: miłości, nienawiści, wojny. Akcja toczy się podczas wojny secesyjnej w USA. Pracując nad tym filmem, spędziłam wiele miesięcy w Rumunii. To było bardzo ciężkie doświadczenie, ponieważ plan filmowy znajdował się na wyludnionej wsi, daleko od cywilizacji.
G.: Filmem "In the Cut", którego światowa premiera ma się odbyć w październiku, debiutuje pani jako producentka. Co w tej pracy panią interesuje?
N.K.: Prawdę mówiąc, niewiele. Producentką zostałam przez przypadek. Sześć lat temu kupiłam prawa do powieści Susanny Moore. Jane Campion spędziła wiele lat na przygotowaniu adaptacji "In the Cut", ale projekt był gotowy w
G.: Filmem "In the Cut", którego światowa premiera ma się odbyć w październiku, debiutuje pani jako producentka. Co w tej pracy panią interesuje?
N.K.: Prawdę mówiąc, niewiele. Producentką zostałam przez przypadek. Sześć lat temu kupiłam prawa do powieści Susanny Moore. Jane Campion spędziła wiele lat na przygotowaniu adaptacji "In the Cut", ale projekt był gotowy w
historyczny, w którym miesza się kilka różnych wątków: miłości, nienawiści, wojny. Akcja toczy się podczas wojny secesyjnej w USA. Pracując nad tym filmem, spędziłam wiele miesięcy w Rumunii. To było bardzo ciężkie doświadczenie, ponieważ plan filmowy znajdował się na wyludnionej wsi, daleko od cywilizacji.</></> <br><who5>G.: Filmem "In the Cut", którego światowa premiera ma się odbyć w październiku, debiutuje pani jako producentka. Co w tej pracy panią interesuje?</> <br><who6><transl>N.K.: Prawdę mówiąc, niewiele. Producentką zostałam przez przypadek. Sześć lat temu kupiłam prawa do powieści Susanny Moore. Jane Campion spędziła wiele lat na przygotowaniu adaptacji "In the Cut", ale projekt był gotowy w
