wydaje mi się, że słuszna jest droga środkowa &#151; tworzenia coraz lepiej dopasowanych pojęć dla poznawania konkretnych zjawisk oraz stałego kontrolowania i sprawdzania uogólnień, żeby stały się dobrymi środkami dla coraz lepszego poznawania i zmieniania otaczającej rzeczywistości. Potrzebne jest przy tym uwzględnienie także drugiego bieguna pracy naukowej, mianowicie &#151; poznawania swoistości przedmiotów, zdarzeń, sytuacji. Między tymi dwoma biegunami poznania &#151; diagnozami konkretnych sytuacji oraz generalizacjami dotyczącymi typów i praw &#151; może się rozwijać wiedza naukowa, stopniowo coraz bardziej zbliżając się do rzeczywistego poznania świata.<br>Ten dwubiegunowy model współczesnej nauki zakłada współudział w rozwoju nauki zarówno metod indukcyjnych, jak i diagnostycznych. Rozwój