Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 07.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
W dodatku przez dwadzieścia z ostatnich trzydziestu lat w izbie wyższej niemieckiego parlamentu - Bundesracie większość posiadali przedstawiciele landów rządzonych przez partie opozycyjne w stosunku do koalicji rządzącej na szczeblu federalnym. Efekt był taki, że opozycja mogła skutecznie blokować wiele zamierzeń rządowych.
To nie tylko wydłuża proces legislacyjny, ale jest także swoistym narzędziem wykorzystywanym przez opozycję do ubezwłasnowolnienia rządu federalnego. Mógł się o tym przekonać gabinet Gerharda Schrödera, który nie był w stanie przeforsować swych koncepcji praktycznie w żadnej z reform podejmowanych w ciągu ostatnich lat. Wielokrotnie zmuszony był do zmiany przyjętych już przez Bundestag ustaw zgodnie z propozycjami opozycji.
Tymczasem prawie
W dodatku przez dwadzieścia z ostatnich trzydziestu lat w izbie wyższej niemieckiego parlamentu - &lt;name type="org"&gt;Bundesracie&lt;/&gt; większość posiadali przedstawiciele landów rządzonych przez partie opozycyjne w stosunku do koalicji rządzącej na szczeblu federalnym. Efekt był taki, że opozycja mogła skutecznie blokować wiele zamierzeń rządowych.<br>To nie tylko wydłuża proces legislacyjny, ale jest także swoistym narzędziem wykorzystywanym przez opozycję do ubezwłasnowolnienia rządu federalnego. Mógł się o tym przekonać gabinet &lt;name type="person"&gt;Gerharda Schrödera&lt;/&gt;, który nie był w stanie przeforsować swych koncepcji praktycznie w żadnej z reform podejmowanych w ciągu ostatnich lat. Wielokrotnie zmuszony był do zmiany przyjętych już przez &lt;name type="org"&gt;Bundestag&lt;/&gt; ustaw zgodnie z propozycjami opozycji.<br>Tymczasem prawie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego