Typ tekstu: Książka
Autor: Kuczyński Waldemar
Tytuł: Burza nad Wiłą. Dziennik 1980-1981
Rok: 2002
przekonanie, iż wzgląd na odbiór naszych działań przez władze nie może być miarą ich celowości. Miarą była wyłącznie skuteczność w dziele samoorganizacji społecznej, a wprowadzanie do dyskusji tego drugiego elementu było źle widziane. Stało się atrybutem ugodowca, człowieka bojaźliwego i tkwiącego ciągle w iluzjach rewizjonizmu. Po Sierpniu, w zupełnie nowej sytuacji, to przeświadczenie, schemat myślowy dobrze pasujący do poprzedniego okresu zaciążył moim zdaniem na polityce Związku i wielu jego wybitnych postaci. Lekceważenie procesów zachodzących we władzach po wpływem własnych działań sprawiało, że integrowaliśmy je wokół pomysłu rozprawy ze Związkiem. Podczas gdy można było pogłębiać istniejące wśród nich podziały, szukać sojuszników, partnerów
przekonanie, iż wzgląd na odbiór naszych działań przez władze nie może być miarą ich celowości. Miarą była wyłącznie skuteczność w dziele samoorganizacji społecznej, a wprowadzanie do dyskusji tego drugiego elementu było źle widziane. Stało się atrybutem ugodowca, człowieka bojaźliwego i tkwiącego ciągle w iluzjach rewizjonizmu. Po Sierpniu, w zupełnie nowej sytuacji, to przeświadczenie, schemat myślowy dobrze pasujący do poprzedniego okresu zaciążył moim zdaniem na polityce Związku i wielu jego wybitnych postaci. Lekceważenie procesów zachodzących we władzach po wpływem własnych działań sprawiało, że integrowaliśmy je wokół pomysłu rozprawy ze Związkiem. Podczas gdy można było pogłębiać istniejące wśród nich podziały, szukać sojuszników, partnerów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego