Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 12.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
jest, że nadal czuję tę frajdę, kiedy widzę swoje zabaweczki - opowiada śliczna blondynka, wystrzałowo ubrana, w skromnie urządzonej kawalerce, w której brak jakichkolwiek znaków finansowego rozpasania, prócz półki z kosmetykami i szafy: tam wciąż najlepsze marki. - Tyle że od frajdy dzisiaj jednak silniejszy jest wstyd.

Kiedy uleganie socjotechnice handlu i szał zakupów przestaje być niegroźną frajdą, a zaczyna problemem?

- Końcówka "holizm" w całej psychologii jest zarezerwowana dla patologii, czyli zachowania wykraczającego poza normę - tłumaczy dr Dominika Maison z Wydziału Psychologii na Uniwersytecie Warszawskim. - Ale od którego swetra zaczyna się chorobliwa liczba swetrów, kiedy zaczyna się zakupoholizm? Psychologowie są tu zgodni: istotą
jest, że nadal czuję tę frajdę, kiedy widzę swoje zabaweczki - opowiada śliczna blondynka, wystrzałowo ubrana, w skromnie urządzonej kawalerce, w której brak jakichkolwiek znaków finansowego rozpasania, prócz półki z kosmetykami i szafy: tam wciąż najlepsze marki. - Tyle że od frajdy dzisiaj jednak silniejszy jest wstyd.<br><br>Kiedy uleganie socjotechnice handlu i szał zakupów przestaje być niegroźną frajdą, a zaczyna problemem?<br><br>- Końcówka "holizm" w całej psychologii jest zarezerwowana dla patologii, czyli zachowania wykraczającego poza normę - tłumaczy dr Dominika Maison z Wydziału Psychologii na Uniwersytecie Warszawskim. - Ale od którego swetra zaczyna się chorobliwa liczba swetrów, kiedy zaczyna się &lt;orig&gt;zakupoholizm&lt;/&gt;? Psychologowie są tu zgodni: istotą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego