Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Sportowiec
Nr: 51 (1570)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
się na swoją dyscyplinę ukochaną. Kiedy zaproponowano im by zaczęli pracować w hucie Ostrowiec, bodaj na półetatu, nie przyjęli warunków. Zamiast grać w piłkę wodną poszli do pracy. I bardzo dobrze. Żadna praca nie hańbi!


Gwiazdy Sportu
DRAGAN KIČANOVIČ
Myśli się szybko. Kosz za kosz. Dokładnie. Muszą wygrać, bo taka szansa zdarza się raz na cztery lata...
W finale moskiewskich Igrzysk Olimpijskich zespół koszykarzy Jugosławii pokonał Włochów 86:77. Trener Ranko Zeraviča łkał ze wzruszenia, a pytany o taktyczne subtelności odpowiadał: "Tym chłopcom trzeba tylko pozwolić grać, zwycięstwa przyjdą same". To prawda. Pierwsza piątka zespołu Jugosławii nie ma chyba równej sobie
się na swoją dyscyplinę ukochaną. Kiedy zaproponowano im by zaczęli pracować w hucie Ostrowiec, bodaj na półetatu, nie przyjęli warunków. Zamiast grać w piłkę wodną poszli do pracy. I bardzo dobrze. Żadna praca nie hańbi!<br>&lt;gap&gt;&lt;/div&gt;<br><br>&lt;page nr=16&gt;&lt;div&gt; &lt;tit&gt;Gwiazdy Sportu&lt;/tit&gt;<br>&lt;tit&gt;DRAGAN KIČANOVIČ&lt;/tit&gt; <br>&lt;intro&gt;Myśli się szybko. Kosz za kosz. Dokładnie. Muszą wygrać, bo taka szansa zdarza się raz na cztery lata... &lt;/intro&gt;<br>W finale moskiewskich Igrzysk Olimpijskich zespół koszykarzy Jugosławii pokonał Włochów 86:77. Trener Ranko Zeraviča łkał ze wzruszenia, a pytany o taktyczne subtelności odpowiadał: "Tym chłopcom trzeba tylko pozwolić grać, zwycięstwa przyjdą same". To prawda. Pierwsza piątka zespołu Jugosławii nie ma chyba równej sobie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego