Typ tekstu: Książka
Tytuł: Wyjść z matni
Rok: 1994
próbują poderwać się do aktywnego życia. Ale po którejś nieudanej próbie naprawdę opadają ręce, człowiek zaczyna się pogrążać, zapadać w coraz większy dołek.
Anka: Myślę, że poczucie beznadziejności i własnej klęski, chciałoby się powiedzieć "nieudacznictwa", pogłębia się, kiedy widzi się w swoim otoczeniu takich, którym się udało, odnieśli widoczny sukces, szastają forsą, budują sobie piękną willę, jeżdżą nowiutkim BMW. To nie jest płaska zazdrość, tylko coraz większa rozpiętość między własną pożałowania godną sytuacją a tym, co byłoby możliwe, gdyby...
Włodek: Oczywiście, pomyśl tylko, jak okropnie się czuję i jak fatalnie wypadam w porównaniu z tymi, którzy potrafią zapewnić luksusowy byt rodzinie
próbują poderwać się do aktywnego życia. Ale po którejś nieudanej próbie naprawdę opadają ręce, człowiek zaczyna się pogrążać, zapadać w coraz większy dołek.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Anka: Myślę, że poczucie beznadziejności i własnej klęski, chciałoby się powiedzieć "nieudacznictwa", pogłębia się, kiedy widzi się w swoim otoczeniu takich, którym się udało, odnieśli widoczny sukces, szastają forsą, budują sobie piękną willę, jeżdżą nowiutkim BMW. To nie jest płaska zazdrość, tylko coraz większa rozpiętość między własną pożałowania godną sytuacją a tym, co byłoby możliwe, gdyby...&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Włodek: Oczywiście, pomyśl tylko, jak okropnie się czuję i jak fatalnie wypadam w porównaniu z tymi, którzy potrafią zapewnić luksusowy byt rodzinie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego