nich wymigać, choć kary, jakimi grozi sanepid, są trudne do wyegzekwowania. W Niemczech od 10 lat szczepienia są tylko zalecane, a przed każdym zastrzykiem rodzic dziecka podpisuje na nie zgodę. U nas zwolnić z przymusu może lekarz, jeśli widzi przeciwwskazania medyczne. Jednak już coraz więcej z nich zaleca przeniesienie pierwszych szczepień na drugi rok życia. Działają strony internetowe informujące o niepożądanych reakcjach, istnieją stowarzyszenia osób poszkodowanych, a wielu rodziców świadomie rezygnuje ze szczepienia dzieci. <br><br>Przeciwnicy szczepionek argumentują, że po pierwsze, sztuczna immunizacja nie daje stuprocentowej ochrony i działa tylko przez kilka lat, po drugie zaś, osłabia młody organizm i jest obciążona