Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: rozmowa ze znajomymi o sprawach codziennych
Rok powstania: 2002
zadzwoniła do nich, oni nawet u niej nie sprawdzili, tylko po prostu wyłączyli...
- ...No, bo tak, bo oni się nie bawią w takie rzeczy...
- ...Ale to wie pani głupia baba, bo dlatego, że ona jest samotna i ona nic nie potrzebuje, ona jest w ogóle...
- ...wie pani co, powiem pani szczerze, lepiej jest przesadzona taka ostrożność, niż także pani, pani Haniu, ale, no lepiej jest czasami tak zapobiec...
- ...Ja wiem, ale to ich obowiązkiem było sprawdzić, a poza tym do każdego zadzwonić i powiedzieć, tak, na przykład...
- ...No, mogliby no mogliby, no ale, ja się nie gniewam za to, że, że
zadzwoniła do nich, oni nawet u niej nie sprawdzili, tylko po prostu wyłączyli...<br>- ...No, bo tak, bo oni się nie bawią w takie rzeczy...<br>- ...Ale to wie pani głupia baba, bo dlatego, że ona jest samotna i ona nic nie potrzebuje, ona jest w ogóle...<br>- ...wie pani co, powiem pani szczerze, lepiej jest przesadzona taka ostrożność, niż także &lt;gap&gt; pani, pani Haniu, ale, no lepiej jest czasami tak zapobiec...<br>- ...Ja wiem, ale to ich obowiązkiem było sprawdzić, a poza tym do każdego zadzwonić i powiedzieć, tak, na przykład...<br>- ...No, mogliby no &lt;gap&gt; mogliby, no ale, ja się nie gniewam za to, że, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego