Scena 28.<br><br>REZYDENCJA SIARY<br><br>Wnętrze. Dzień<br><br>Salon w domu Siary: ogromne skórzane fotele, ciężkie drewniane meble, kryty basen. Siara i Kiler siedzą w fotelach przy dyzajnerskim stole i z dyzajnerskiej zastawy jedzą lunch. Kiler przebrany z więziennych ciuchów w luźny bawełniany dres, jest wyraźnie zrelaksowany. Siara podnosi kieliszek.<br><br>SIARA<br>Za szczęśliwe zakończenie!<br><br>KILER<br>Pańskie zdrowie!<br><br>SIARA<br>Daj spokój, Kiler! Tyle się przecież znamy! Stefan jestem!<br><br>KILER<br>Jurek!<br><br>SIARA<br><br>(z szacunkiem)<br>Znaczy Jerzy?<br><br>KILER<br>Dla ciebie, Stefan, Jurek!<br><br>SIARA<br>Lubię cię, Jurek. Że jesteś taki normalny chłop z jajami, jak ja. Ale, Jurek, męczy mnie jedna sprawa, Jurek! Czy mogę cię o