Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura i Społeczeństwo
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1977
Tytuł: Kultura i Społeczeństwo
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1977
dwie sprawy godne zainteresowania: po pierwsze — elementy „autentycznej" aktywizacji społecznej, choć sformułowane w sposób niesystematyczny, znane jednak z teoretycznego modelu community devetopment amerykańskiej socjologii wsi i miasta; po drugie — nowe rozumienie kultury i roli społecznego ruchu w jej tworzeniu.
Nie zmieniając treści Założeń… , nadali oni niektórym szkicowym sformułowaniom bardziej socjologiczną formę, proponując jednocześnie „przymierzenie" sądeckiej koncepcji do teoretycznego modelu aktywizacji, który występuje w literaturze przedmiotu. I choć działacze nowosądeccy intuicyjnie uwzględnili w swej koncepcji wiele elementów nieznanego im przecież modelu amerykańskiego, można jednak było spodziewać się w toku działania znacznych modyfikacji ich koncepcji.
Warto więc skonfrontować
Nie zmieniając treści Założeń… , nadali oni niektórym szkicowym sformułowaniom bardziej socjologiczną formę, proponując jednocześnie „przymierzenie" sądeckiej koncepcji do teoretycznego modelu aktywizacji, który występuje w literaturze przedmiotu. I choć działacze nowosądeccy intuicyjnie uwzględnili w swej koncepcji wiele elementów nieznanego im przecież modelu amerykańskiego, można jednak było spodziewać się w toku działania znacznych modyfikacji ich koncepcji.
Warto więc skonfrontować
dwie sprawy godne zainteresowania: po pierwsze — elementy „autentycznej" aktywizacji społecznej, choć sformułowane w sposób niesystematyczny, znane jednak z teoretycznego modelu community devetopment amerykańskiej socjologii wsi i miasta; po drugie — nowe rozumienie kultury i roli społecznego ruchu w jej tworzeniu.<br>Nie zmieniając treści Założeń… , nadali oni niektórym szkicowym sformułowaniom bardziej socjologiczną formę, proponując jednocześnie „przymierzenie" sądeckiej koncepcji do teoretycznego modelu aktywizacji, który występuje w literaturze przedmiotu. I choć działacze nowosądeccy intuicyjnie uwzględnili w swej koncepcji wiele elementów nieznanego im przecież modelu amerykańskiego, można jednak było spodziewać się w toku działania znacznych modyfikacji ich koncepcji.<br>Warto więc skonfrontować
