Typ tekstu: Książka
Autor: Błoński Jan
Tytuł: Forma, śmiech i rzeczy ostateczne
Rok: 1994
żywiołowe teksty" Pimko "asymilował belfrem typowym" (F 18).
Jego czytanie, "pobłażliwe" spojrzenie i protekcjonalne "siedzenie" porażają bohatera i sprawiają, że poddaje się on bez oporu pedagogicznej kuracji, którą mu postanowił zaaplikować Pimko, zapisując go "do szkoły dyr. Piórkowskiego" (F 21). Piórkowskiego! A więc do szkoły literackiej, gdzie pióra ostrzą i szlifują! Czyżby Pimko chciał go wyuczyć literatury, literacko wdrożyć i podporządkować? Młody autor odbiera decyzję Pimki jako zamach na... własną twórczość: "Żegnaj, Duchu, żegnaj - rozpoczęte dzieło, żegnaj formo własna i prawdziwa, witaj, witaj, formo straszna, infantylna, zielona i niewypierzona!" (F 21) Można by powiedzieć, że w pierwszym rozdziale ukazuje Gombrowicz genezę
żywiołowe teksty" Pimko "asymilował belfrem typowym" (F 18).<br>Jego czytanie, "pobłażliwe" spojrzenie i protekcjonalne "siedzenie" porażają bohatera i sprawiają, że poddaje się on bez oporu pedagogicznej kuracji, którą mu postanowił zaaplikować Pimko, zapisując go "do szkoły dyr. Piórkowskiego" (F 21). Piórkowskiego! A więc do szkoły literackiej, gdzie pióra ostrzą i szlifują! Czyżby Pimko chciał go wyuczyć literatury, literacko wdrożyć i podporządkować? Młody autor odbiera decyzję Pimki jako zamach na... własną twórczość: &lt;q&gt;"Żegnaj, Duchu, żegnaj - rozpoczęte dzieło, żegnaj formo własna i prawdziwa, witaj, witaj, formo straszna, infantylna, zielona i niewypierzona!"&lt;/&gt; (F 21) Można by powiedzieć, że w pierwszym rozdziale ukazuje Gombrowicz genezę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego