Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Głos Pasłęka
Nr: various
Miejsce wydania: Pasłęk
Rok: 2005
że aż okrągłe. okrągłe
tak że aż jednakowe
i tak okrągłe że aż
osobne.

te z zewnątrz pozornie
podobne ciągi dni
przypominały różaniec.
ciągle przypominają
różaniec choć w międzyczasie
już niemal same przykre
akcje. weźmy jesienne
szukanie pochowanych.

wracając do różańca
istnieje jeszcze to
coś co przebiega środkiem
proste jak sznurek czy drut.

na wpół otwarte usta
bez przerwy otwarte na cud.
mówiące z przejęciem i wiarą
o wszystkim i o niczym.

(z tomu mazurek)

* * *

Trzydziestoletni chłopiec święcie przekonany
o swojej nieśmiertelności.

Chłopiec o skórze biało-błękitnej jak marmur
nieba.

Chłopiec, który opada na mnie grobową płytą
nocy. Bezsennym snem.

Ktoś
że aż okrągłe. okrągłe <br>tak że aż jednakowe <br>i tak okrągłe że aż <br>osobne. <br><br>te z zewnątrz pozornie <br>podobne ciągi dni <br>przypominały różaniec. <br>ciągle przypominają <br>różaniec choć w międzyczasie <br>już niemal same przykre <br>akcje. weźmy jesienne <br>szukanie pochowanych. <br><br>wracając do różańca <br>istnieje jeszcze to <br>coś co przebiega środkiem <br>proste jak sznurek czy drut. <br><br>na wpół otwarte usta <br>bez przerwy otwarte na cud. <br>mówiące z przejęciem i wiarą <br>o wszystkim i o niczym. <br><br>(z tomu mazurek)<br><br>* * * <br><br>Trzydziestoletni chłopiec święcie przekonany <br>o swojej nieśmiertelności. <br><br>Chłopiec o skórze biało-błękitnej jak marmur <br>nieba. <br><br>Chłopiec, który opada na mnie grobową płytą <br>nocy. Bezsennym snem. <br><br>Ktoś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego