odpowiedział Bagsik. <br>- Chyba trochę więcej, bo rok temu tyle miały - przypomniała mu pani sędzia. <br><br>Potem na pytania sądu odpowiadała piątka pozostałych oskarżonych w tej sprawie osób. Po godz. 12 prokuratorzy rozpoczęli odczytywanie specjalnej, skróconej wersji aktu oskarżenia. Zamiast 11 tomów, przeczytano 130 stron - akt oskarżenia z uzasadnieniem. Niemal każde zdanie szokuje ilością wprowadzonych do obrotu czeków, czy bilionami st. zł, na które opiewały.<br>- Oskarżam Bogusława Bagsika o to, że w okresie od czerwca 1990 roku do lutego 1991 roku wręczył Jerzemu S. co najmniej sześć razy nienależną mu korzyść majątkową na łączną sumę 5 tys. dolarów i tysiąca marek - rozpoczęła prokurator