Typ tekstu: Książka
Autor: Dukaj Jacek
Tytuł: W kraju niewiernych
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 2000
panującej na penetrowanej Ziemi. Z ich części można było uzyskać ponad trzysta kombinacji. Tymczasem jednak ta ich funkcja nie miała zastosowania: Crueth pokrył grupę ruchomym holografikiem. Nie zrobiłby tego, gdyby istniało uzasadnione przypuszczenie, że cywilizacja, jaką mają szpiegować, może się na tym poznać - wówczas bowiem istotnie za nikogo innego prócz szpiegów nie mogliby ich wziąć.
- Na godzinie piątej, sto metrów nad ziemią, sześć kilometrów - zameldował nagle sierżant Ho, ponuroślepny paker o lekko orientalnych rysach, wyższy i od Cruetha. - Nie wiem, co to jest, sir - mówił, wytężając swój sztucznie sokoli wzrok. - Nie widzę skrzydeł. Nie widzę śmigieł. Nie widzę dysz ani smugi
panującej na penetrowanej Ziemi. Z ich części można było uzyskać ponad trzysta kombinacji. Tymczasem jednak ta ich funkcja nie miała zastosowania: Crueth pokrył grupę ruchomym holografikiem. Nie zrobiłby tego, gdyby istniało uzasadnione przypuszczenie, że cywilizacja, jaką mają szpiegować, może się na tym poznać - wówczas bowiem istotnie za nikogo innego prócz szpiegów nie mogliby ich wziąć.<br>- Na godzinie piątej, sto metrów nad ziemią, sześć kilometrów - zameldował nagle sierżant Ho, ponuroślepny paker o lekko orientalnych rysach, wyższy i od Cruetha. - Nie wiem, co to jest, sir - mówił, wytężając swój sztucznie sokoli wzrok. - Nie widzę skrzydeł. Nie widzę śmigieł. Nie widzę dysz ani smugi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego