występuje, spróbujmy prześledzić jej obieg w przyrodzie, czyli cykl hydrologiczny. Zacznijmy od tego, czego w naszej szerokości geograficznej, zwłaszcza jesienią i wiosną, doświadczamy niemal na co dzień: od opadów. Na podstawie wieloletnich obserwacji i skomplikowanych obliczeń ustalono, że w ciągu roku wszystkie opady atmosferyczne, czyli deszcz i śnieg, rosa i szron itd., mogłyby pokryć kulę ziemską warstwą wody grubości... 857 mm. Jak natura gospodaruje tą ogromną ilością wilgoci?<br>Przyjmijmy, że w przyrodzie krąży 100 jednostek wody. Cóż się okaże? Aż 77 spośród nich spada na powierzchnię mórz i oceanów, a tylko 23 na lądy. Parowanie z powierzchni morskich dostarcza 84 jednostki